Po uroczystościach związanych z rozpoczęciem roku szkolnego 2010/11, wszyscy w Staszicu wzięli się "ostro" do pracy. Na początku było ciężko, bo każdy z nas w głowie miał wakacje: obozy, kolonie, wyjazdy, odpoczynek i błogie lenistwo, a tu Pani Dyrektor trzecioklasistów "straszy" maturą, drugoklasistów informuje, że za chwilę będą w połowie nauki w liceum i właściwie nie wiadomo kiedy przystąpią do matury, a pierwsze klasy wita w nowej szkole. Wrzesień to tradycyjnie miesiąc, kiedy odbywa się kiermasz podręczników i pomocy naukowych, przygotowany i realizowany przez Samorząd Szkolny. W tym okresie również wszystkie pierwsze klasy wraz ze swoimi wychowawcami wyruszają w Polskę na wycieczki integracyjne. Trochę później, bo na przełomie września i października drugie klasy wyjeżdżają na Litwę, gdzie realizowane są warsztaty historyczno-literackie pt: "Wilno - miasto Litwinów i Polaków." Ostatnim projektem, który jest stosunkowo młody, bo realizowany od dwóch lat, to warsztaty humanistyczne w Krakowie. Do stolicy małopolski jadą maturzyści. Warsztaty, wycieczki to oczywiście nieodzowny element życia szkoły, ale nauka w Staszicu była i jest na pierwszym miejscu. Uczniowie mają za sobą pierwsze potyczki w olimpiadach przedmiotowych.


Nina Capała